Info

Suma podjazdów to 95995 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Czerwiec3 - 0
- 2016, Maj6 - 0
- 2015, Październik1 - 0
- 2015, Sierpień2 - 0
- 2015, Lipiec5 - 0
- 2015, Czerwiec6 - 0
- 2015, Maj6 - 0
- 2015, Kwiecień7 - 0
- 2015, Marzec6 - 0
- 2014, Wrzesień6 - 0
- 2014, Sierpień7 - 1
- 2014, Lipiec8 - 2
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Maj8 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec2 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień7 - 2
- 2013, Lipiec11 - 0
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj9 - 2
- 2013, Kwiecień8 - 2
- 2013, Marzec4 - 1
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień17 - 5
- 2012, Sierpień14 - 0
- 2012, Lipiec16 - 1
- 2012, Czerwiec8 - 0
- 2012, Maj9 - 1
- 2012, Kwiecień10 - 2
- 2012, Marzec8 - 0
- 2011, Lipiec2 - 0
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj1 - 0
- DST 128.00km
- Czas 05:33
- VAVG 23.06km/h
- VMAX 58.00km/h
- HRavg 152 ( 93%)
- Kalorie 4083kcal
- Podjazdy 1812m
- Sprzęt Arkus VIP 5
- Aktywność Jazda na rowerze
Pożegnanie z Beskidami (chyba)
Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 09.10.2012 | Komentarze 0
Prawdopodobnie ostatnia wycieczka w Beskidy. Dzisiaj Równica (5,4km)(7,08%)(31,46min) później przeciwległe zbocze i 3,2 km pod górę pod Hotel Poniwiec (3,2km)(7,65%)(18,42min). Tam tylko fotka i w dół do przez Lipowiec do Brennej. W Brennej "obiad" przy "Biedronce" i dalej pod górę tym razem Kotarz (3,05km)(5,89%) ale tylko do końca asfaltu (ciągle sliki na kołach). Nawrót i prosto do domu tradycyjnie DK81.
hz - 49min - 15%
fz - 95min - 28%
pz - 185min - 55%
ps. Analizując powyższe dane z pulsometra - jeden wniosek formy już nie ma :(.
Kategoria beskidy